Od siebie mogę jedynie dodać, że nie mogłam sobie wymarzyć lepszej grupy, tak bardzo zaangażowanej w praktykę, tak chętnej do nowych, inspirujących jogowych podróży, o które też zadbała Ania.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję, a każdą osobę zapraszam na te nasze wspólne wyjazdy i choć, jak doszły mnie słuchy, niektórzy się ich boją, zapewniam Was, że to jest czas, który procentuje i jest czasem relaksu i oddechu a strach jest zbędny.